Chodzę już tylko na polski. Dziś kupiłam sobie sukienkę na urodziny :) Niestety przegrałam licytację o bikini... i będę musiała kupić jakieś w moim mieście. Jedno sobie upatrzyłam, ale jest kosmicznie drogie i mi szkoda,bo zbieram na aparat. Jak nie znajdę nic innego, to kupię :)
Dni mi szybko lecą. Ciągle chodzę tylko na 2 lekcje, potem wracam, leniuchuje i jest już wieczór. Nic ciekawego się nie dzieje, więc napiszę jak będę miała coś do powiedzenia. Cześć.
oo kiecka ;D
OdpowiedzUsuńna pewno będziesz się w niej pięknie prezentować ;):*
ogolnie robilam za darmo:)
OdpowiedzUsuń