10 maja 2011

Po osiemnastce.

   Było bardzo fajnie, czyli jak zawsze, kiedy nie chce się iść. W piątek czeka mnie kolejna i mam nadzieję, że też będzie fajnie. I jeśli chodzi o mnie, to tym razem zero alkoholu, tak też jest dobrze. Próbowałam trochę rysować ale po jednym portrecie się zniechęciłam. Muszę kupić sobie pastele, żeby poćwiczyć inne techniki.
    Zamierzam pomalować w wakacje swój pokój na inny kolor. Do mojego pokoju wpada bardzo
mało światła i chciałabym wybrać jakiś słoneczny kolor, ale podoba mi się też jeden ciemny, który zamieszczam niżej. Doradźcie, czy ładniejszy ten, czy może raczej bladożółty?
   Ostatnio mam nawał nauki... I oczywiście nie mam do tego głowy. Wszystko zwaliło mi się na jeden tydzień ale mam nadzieję, że jakoś dam radę.










Wspomienia z sesji robionej z Olą :)

Mam wielką ochotę na tortillę i chyba nie wytrzymam i zrobię sobie w sobotę.

1 komentarz:

  1. dawno mnie tu nie było :)
    pięknie wyszłaś na tych zdjęciach<3

    OdpowiedzUsuń